Herunterladen Diese Seite drucken

Parkside PPS 40 B3 Bedienungs- Und Sicherheitshinweise Originalbetriebsanleitung Seite 123

Werbung

Verfügbare Sprachen
  • DE

Verfügbare Sprachen

  • DEUTSCH, seite 24
Łuk zatrzymuje się
podczas cięcia?
Niewystarczające
przenikanie?
Elementy ulegające
zużyciu za szybko
się zużywają?
• Konserwacja i pielęgnacja
• Konserwacja palnika
Części ulegające zużyciu pokazane na
ilustracji F to elektroda
palnika
8c
. Można je wymienić po
odkręceniu tulei mocującej dyszy
Elektrodę
8d
należy wymienić, gdy na
środku ma ona krater o głębokości około
1,5 mm.
Za mała prędkość cięcia.
Palnik plazmowy
trzymany za wysoko i za
daleko od materiału.
Zużyte pojedyncze elementu
palnika plazmowego
Obrabiany przedmiot nie
jest już połączony z kablem
uziemienia.
Za duża prędkość cięcia.
Metal jest za gruby.
Zużyte pojedyncze elementu
palnika plazmowego
Przekroczono wydajność.
Przekroczenie czasu sterowania
łukiem.
Nieprawidłowo zmontowany
palnik plazmowy.
Niewystarczające zasilanie
powietrzem, za małe ciśnienie.
Uszkodzona sprężarka
powietrza.
8d
i osłona
8b
.
Zwiększyć prędkość
cięcia do momentu
8
jest
wyeliminowania problemu.
Obniżyć palnik plazmowy
Sprawdzić i wymienić
8b
,
8c
,
8d
.
zużyte części.
Sprawdzić połączenia.
Zmniejszyć prędkość
roboczą.
Wymaganych jest wiele
przebiegów.
8b
,
8c
,
8d
.
Sprawdzić i wymienić
zużyte części.
Za gruby materiał,
zwiększyć kąt, aby
zapobiec ponownemu
wdmuchiwaniu materiału
do końcówki.
Nie sterować łukiem dłużej
niż 5 sekund.
Sprawdzić filtr powietrza,
zwiększyć ciśnienie
powietrza.
Sprawdzić wydajność
sprężarki powietrza
i upewnić się, że
wejściowe ciśnienie
powietrza wynosi
co najmniej 100 PSI
(6,8 bara).
UWAGA!
fPodczas wykręcania elektrody nie
stosować siły w sposób skokowy, lecz
zwiększać ją stopniowo aż do odłącze-
nia elektrody. Nowa elektroda zostanie
wkręcona w uchwyt.
Osłonę palnika
gdy środkowy otwór jest uszkodzony lub
rozszerzył się w porównaniu z otworem
nowej dyszy. W przypadku gdy
8
do zalecanej wysokości.
8c
należy wymienić,
123
PL

Werbung

loading